.
KEP: Szacunek dla osĂłb zwiÂązanych z ruchem LGBT+ nie oznacza bezkrytycznego akceptowania ich poglÂądĂłw
ROMAN KOSZOWSKI /FOTO GOÂŚĂ

ObowiÂązek szacunku dla osĂłb zwiÂązanych z ruchem LGBT+ nie oznacza bezkrytycznego akceptowania ich poglÂądĂłw – podkreÂślajÂą biskupi w stanowisku dotyczÂącym LGBT+, ktĂłre przyjĂŞÂła dziÂś Konferencja Episkopatu Polski.
Dokument KEP liczy 27 stron i sk³ada siê z 4 rozdzia³ów: P³ciowoœÌ mê¿czyzny i kobiety w chrzeœcijaùskiej wizji cz³owieka; Ruchy LGBT+ w spo³eczeùstwie demokratycznym; Osoby LGBT+ w Koœciele katolickim; Koœció³ wobec stanowiska LGBT+ w sprawie wychowania seksualnego dzieci i m³odzie¿y. Prace nad dokumentem trwa³y prawie rok.
Biskupi zaznaczajÂą, Âże KoÂśció³ jest otwarty na dialog z kaÂżdym „czÂłowiekiem dobrej woli”, szukajÂącym prawdy. Jako wzĂłr takiej postawy podajÂą papieÂża Franciszka, ktĂłry „spotyka siĂŞ z osobami identyfikujÂących siĂŞ z LGBT+, wyciÂąga do nich Âżyczliwie rĂŞkĂŞ, wyraÂża zrozumienie dla skÂłonnoÂści, ale jednoczeÂśnie nie unika jasnego przedstawienia nauki KoÂścioÂła na temat ideologii gender oraz praktyk przeciwnych naturze i godnoÂści czÂłowieka zawartej w jego oficjalnych dokumentach i syntetycznie przedstawionej w Katechizmie KoÂścioÂła Katolickiego”.
W stanowisku KEP zwrĂłcono uwagĂŞ, Âże wyzwania, z jakimi spotyka siĂŞ dziÂś spoÂłecznoœÌ ludzka i eklezjalna, majÂą swojÂą genezĂŞ w tzw. rewolucji seksualnej i towarzyszÂących jej przemianach kulturowych i obyczajowych. „Odrzucenie tradycyjnej moralnoÂści doprowadziÂło do g³êbokich zmian w rozumieniu ludzkiej pÂłciowoÂści. SzczegĂłlnym wyrazem tych przemian jest ideologia gender oraz postawy charakterystyczne dla LGBT+.
ProklamujÂą one prawo do samookreÂślania przez czÂłowieka swojej pÂłci bez odniesienia do obiektywnych kryteriĂłw wyznaczonych przez jego genom i anatomiĂŞ oraz radykalny rozdziaÂł miĂŞdzy pÂłciowoÂściÂą biologicznÂą (sex) i kulturowÂą (gender), pierwszeĂąstwo pÂłci spoÂłeczno-kulturowej przed pÂłciÂą biologicznÂą, a takÂże d¹¿enie do stworzenia spoÂłeczeĂąstwa bez ró¿nic pÂłciowych” – czytamy.
Konferencja Episkopatu Polski zaznacza, Âże zasadniczy sprzeciw musi budziĂŚ postawa lekcewaÂżenia biologicznych i psychicznych elementĂłw ludzkiej seksualnoÂści oraz prĂłby okreÂślania tzw. „pÂłci neutralnej” zwanej niekiedy „trzeciÂą pÂłciÂą”.
Biskupi podkreÂślajÂą w dokumencie: „postulat szacunku dla kaÂżdej osoby, w tym osĂłb identyfikujÂących siĂŞ z LGBT+, jest w peÂłni sÂłuszny, zaÂś demokratyczne paĂąstwo prawa powinno zadbaĂŚ o to, aby Âżadne z podstawowych praw tych osĂłb nie stojÂące w oczywistej sprzecznoÂści z ludzkÂą naturÂą i dobrem wspĂłlnym (jak monopÂłciowy zwiÂązek czy adopcja dzieci przez takie zwiÂązki) nie byÂło naruszane.
Nie do zaakceptowania sÂą wiĂŞc jakiekolwiek akty przemocy fizycznej lub werbalnej, wszelkie formy chuligaĂąskich zachowaĂą i agresji wobec osĂłb LGBT+”.
W dokumencie Konferencji Episkopatu Polski czytamy rĂłwnieÂż: „Paralelnie do powyÂższych praw osĂłb zwiÂązanych z LGBT+ naleÂży podkreÂśliĂŚ sÂłuszne oczekiwania caÂłego spoÂłeczeĂąstwa, aby byÂły szanowane takÂże prawa innych czÂłonkĂłw spoÂłecznoÂści, w tym zwÂłaszcza ich uczuĂŚ religijnych, uznawanych przez nie zasad moralnych oraz zasad porzÂądku publicznego”.
Biskupi napisali: „KoÂśció³ z jednej strony nie boi siĂŞ gÂłosiĂŚ obowiÂązku poszanowania godnoÂści osobowej kaÂżdego czÂłowieka, rĂłwnieÂż osĂłb zwiÂązanych z LGBT+, a z drugiej strony dla tych samych racji musi siĂŞ odnieœÌ z rezerwÂą, a w partykularnych przypadkach z wyraÂźnym sprzeciwem do ideologii gender oraz form aktywnoÂści ruchĂłw LGBT+ pomijajÂących tĂŞ prawdĂŞ o czÂłowieku oraz do ich spoÂłecznych projektĂłw i wyznaczanych sobie celĂłw.
W odpowiedzi na takÂą postawĂŞ, czy to spoÂłeczeĂąstwa, czy teÂż KoÂścioÂła, osoby zwiÂązane z LGBT+ mĂłwiÂą o dyskryminacji czy homofobii oraz postulujÂą ich przezwyciĂŞÂżenie. Dotyczy to takÂże katolikĂłw w³¹czajÂących siĂŞ w ró¿nym stopniu w te ruchy. Dyskryminacja ta miaÂłaby polega na tzw. opresywnej normatywnoÂści heteroseksualnej tradycyjnych spoÂłeczeĂąstw, czyli na przekonaniu, Âże tylko zwiÂązek mĂŞÂżczyzny i kobiety moÂże byĂŚ nazwany ma³¿eĂąstwem i powinien cieszyĂŚ siĂŞ specjalnymi prawami i przywilejami” – czytamy w stanowisku.
Autorzy dokumentu podkreÂślajÂą, Âże osoby ze Âśrodowiska LGBT+ przyznajÂą priorytetowe znaczenie skÂłonnoÂściom seksualnym negujÂącym komplementarnoœÌ pÂłciowÂą mĂŞÂżczyzny i kobiety, a tym samym przynajmniej domyÂślnie podwaÂżajÂą ich rodzicielskie powoÂłanie. „Za cel swoich d¹¿eĂą wyznaczajÂą sobie takÂże prawne zrĂłwnanie zwiÂązkĂłw homoseksualnych z ma³¿eĂąstwami heteroseksualnymi. W efekcie w caÂłym tym procesie ludzka pÂłciowoœÌ zostaje coraz bardziej pozbawiona swego osobowego znaczenia i wartoÂści, jako szczegĂłlny dar, ÂświĂŞty dar, udzielony kobiecie i mĂŞÂżczyÂźnie przez samego StwĂłrcĂŞ” – napisali biskupi.
Wskazali rĂłwnieÂż, Âże jednym ze skutkĂłw nieuwzglĂŞdniania wzajemnoÂści i komplementarnoÂści relacji kobiety i mĂŞÂżczyzny oraz zanegowania prokreacyjnego celu pÂłciowoÂści jest radykalne oddzielenie pÂłci biologicznej (sex) od pÂłci spoÂłeczno-kulturowej (gender). „PÂłeĂŚ biologiczno-anatomiczna oparta jest na kryteriach biologiczno-psychicznych.
PÂłeĂŚ spoÂłeczno-kulturowa okreÂśla sposĂłb przeÂżywania i realizacji ró¿nicy miĂŞdzy pÂłciami w konkretnej kulturze. Z b³êdnego odseparowania od siebie pÂłci biologicznej i kulturowej, ktĂłre w istocie polega na zrelatywizowaniu pÂłci biologicznej, „wynika rozró¿nienie ró¿nych «orientacji seksualnych», ktĂłre nie sÂą juÂż okreÂślone przez ró¿nicĂŞ pÂłci biologicznej miĂŞdzy mĂŞÂżczyznÂą a kobietÂą, ale mogÂą przyjmowaĂŚ inne formy okreÂślone jedynie przez radykalnie autonomicznÂą jednostkĂŞ” – gÂłosi dokument.
Biskupi przypominaj¹, ¿e Koœció³ nie mo¿e siê zgodziÌ na rozszerzenie rozumienia ma³¿eùstwa i rodziny, zrównanie praw i przywilejów ma³¿eùstw heteroseksualnych i homoseksualnych, uznanie zwi¹zków partnerskich tworzonych przez pary tej samej p³ci wraz regulacj¹ sytuacji maj¹tkowej, alimentów i dziedziczenia, a tak¿e umo¿liwienie zwi¹zkom monop³ciowym adopcji dzieci oraz przyznanie osobom od 16 roku ¿ycia prawa do okreœlenia swojej p³ci.
„ZdajÂąc sobie sprawĂŞ z radykalnego charakteru postulowanej transformacji kulturowej i postulatĂłw spoÂłeczeĂąstwa „bez ró¿nic pÂłciowych” (Kongregacja ds. Edukacji Katolickiej. StworzyÂł ich jako mĂŞÂżczyznĂŞ i kobietĂŞ nr 2), ruchy LGBT+ proponujÂą stosowanie metody maÂłych krokĂłw majÂących na celu wymuszenie powolnej transformacji obyczajowo-kulturowej poprzez stopniowe oswajanie spoÂłeczeĂąstwa z zachowaniami uchodzÂącymi do niedawna za nieakceptowalne i naganne moralnie.
NiektĂłre Âśrodki spoÂłecznego przekazu wspomagajÂą te projekty, propagujÂąc ideologiĂŞ gender, promujÂąc rzekomÂą atrakcyjnoœÌ rozwodĂłw, zdrad, rozwiÂązÂłoÂści seksualnej, oÂśmieszajÂąc wiernoœÌ, dziewictwo, czystoœÌ i religijnoœÌ” – podkreÂśla KEP.
W dokumencie wskazano, Âże temu celowi ma sÂłuÂżyĂŚ wychowanie seksualne dzieci prowadzone juÂż od wieku przedszkolnego. „ChociaÂż niektĂłre postulaty osĂłb zwiÂązanych z LGBT+ dotyczÂące wychowania dzieci majÂą na uwadze fundamentalne wartoÂści takÂże dla miĂŞdzyosobowej komunii w heteroseksualnym zwiÂązku ma³¿eĂąskim, jak miÂłoœÌ, wzajemny szacunek, poczucie wspó³odpowiedzialnoÂści, to jednak wiĂŞkszoœÌ proponowanych ÂśrodkĂłw, metod i celĂłw daleko przekracza ramy wychowania majÂącego na uwadze integralne dobro dzieci i mÂłodzieÂży.
Z odpowiedzialnym wychowaniem nie da siĂŞ pogodziĂŚ udostĂŞpniania dzieciom materia³ów obnaÂżajÂących ludzkÂą intymnoœÌ i uczÂących je przyjemnoÂściowego „manipulowania” swojÂą pÂłciowoÂściÂą oraz wprowadzania ich we wczesne doÂświadczenia seksualne” – napisali biskupi.
Autorzy stanowiska proponujÂą: „wobec wyzwaĂą tworzonych przez ideologię gender i ruchy LGBT+, a zwÂłaszcza majÂąc na uwadze trudnoÂści, cierpienia i duchowe rozdarcia przeÂżywane przez te osoby, konieczne jest tworzenie poradni (rĂłwnieÂż z pomocÂą̨ KoÂścioÂła, czy też przy jego strukturach) sÂłu¿¹cych pomocÂą̨ osobom pragnÂącym odzyskaĂŚ zdrowie seksualne i naturalną orientację pÂłciową”.
Biskupi przypominajÂą, Âże „KoÂśció³ nie odmawia osobom transseksualnym prawa do przynaleÂżnoÂści do KoÂścioÂła, a wiĂŞc nie odmawia im rĂłwnieÂż chrztu ÂświĂŞtego, jak i pozostaÂłych sakramentĂłw ÂświĂŞtych, jeÂżeli speÂłniajÂą fundamentalne warunki waÂżnego i godziwego ich przyjĂŞcia”.
„JednakÂże stojÂąc na straÂży ÂświĂŞtoÂści sakramentĂłw, KoÂśció³ nie moÂże zgodziĂŚ siĂŞ na ich niezgodne z prawdÂą celebrowanie tam, gdzie ich waÂżne czy teÂż godziwe sprawowanie lub przyjmowanie pozostaje w zwiÂązku z pÂłciÂą czÂłowieka lub jest od niej zaleÂżne. Dotyczy to zwÂłaszcza sakramentu chrztu ÂświĂŞtego, ÂświĂŞceĂą i ma³¿eĂąstwa. Dla waÂżnego ich sprawowania decydujÂące znaczenie ma pÂłeĂŚ genetyczna, a nie subiektywne samookreÂślenie siĂŞ pÂłciowe danej osoby” – gÂłosi dokument.
https://kosciol.wiara.pl/doc/6487973.KEP-Szacunek-dla-osob-zwiazanych-z-ruchem-LGBT-nie-oznacza.