Nasza Wiara - Forum dla ludzi wierzących, kochających i pozytywnie myślących
Kwiecień 24, 2024, 01:00:28 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
 
   Strona główna   Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: logopedia medialna - szkoła mówców w Koszalinie  (Przeczytany 7577 razy)
spl
Aktywny użytkownik
***
Wiadomości: 127


« : Sierpień 16, 2010, 08:04:22 »

.

LOGOS-Koszalin
LOGOPEDIA MEDIALNA



Władysław Pitak



dla dziennikarzy, polityków, samorządowców, nauczycieli, pracowników mediów, rzeczników prasowych, pracowników PR, menedżerów.

Zajęcia odbywają się  w formie 3-dniowych zjazdów (od piątku do niedzieli).
W programie między innymi zajęcia obejmujące zagadnienia z zakresu estetyki żywego słowa, interpretacji tekstów, elementów retoryki, pracy nad głosem, pracy przy mikrofonie, przygotowania wystąpienia przed kamerą, kształtowania wizerunku, elementów psychologii w komunikacji, technik pokonywania stresu.

Prowadzi je logopeda, muzykoterapeuta, aktor estradowy, operator kamer filmowych i telewizyjnych,   wizażysta – Władysław Pitak.


Adres:


Towarzystwo Terapii i Kształcenia Mowy
 „LOGOS”
ul. Pieczarek 4,
75-900 Koszalin
tel. (94) 340-60-06
kom. 600-809-254



Kontakt:

 e-mail :
logos@logos.pomorze.pl
strony URL:
www.logos.pomorze.pl


.
Zapisane
spl
Aktywny użytkownik
***
Wiadomości: 127


« Odpowiedz #1 : Sierpień 16, 2010, 08:04:46 »

.
Szkoły mówców

Umiejętności wypowiadania się i przekazywania myśli najlepiej zacząć się uczyć u profesjonalistów. A potem cierpliwie ćwiczyć zgodnie z ich radami

Jak wśród wielu szkół oraz agencji, które oferują szkolenia w zakresie wizerunku, rozpoznać te, które są w stanie nam rzeczywiście pomóc ?

 

Po pierwsze, jeśli firma obiecuje, że w ciągu 12 godzin nauczy nas przemawiania, to znaczy, że nie nauczy nas niczego.

- Aby wyćwiczyć właściwą wymowę, potrzeba od trzech miesięcy do roku - twierdzi trener i logopeda medialny Joanna Luboń. - Mowa jest procesem zautomatyzowanym i żeby coś poprawić, trzeba wpisać w poświadomość nowe zachowania: wielokrotnie powtarzać i trenować od 15 do 30 minut dziennie, jeśli wada jest usuwalna.

 

Po drugie, powinniśmy zwrócić uwagę na zakres szkolenia. Nie oczekujmy cudu po kilku różnych zajęciach w ciągu dnia. Pozwala to zaledwie rozpoznać, a nie rozwiązać problem.

 

Po trzecie, nawet najlepszy program szkolenia nie obroni się, gdy nie będzie za nim stała doświadczona kadra trenerów. Warto więc zapytać o wykładowców i sprawdzić ich pozycję na rynku.


Po czwarte, solidna szkoła lub agencja PR powinna przedstawić na życzenie potencjalnego klienta referencje osób lub firm, które już brały udział w jej szkoleniach.

 

Szkolenia są skrojone na miarę potrzeb klienta

Przedstawiamy wybrane szkoły, które w swoich programach uwzględniają naukę z zakresu sztuki przemawiania. (Zestawienie pomija typowe kursy wystąpień przed kamerą).

Szkoła Macieja Orłosia Studio BMJ Studio BMJ (www.studio-bmj.pl) oferuje kilka szkoleń zapoznających z tajnikami sztuki mówienia. Na przykład "Szkolenie autoprezentacyjne, czyli budowanie i wykorzystywanie wizerunku w kontaktach biznesowych" przygotowuje do występowania publicznego.

Przykładowe ceny kursów: za dwudniowe szkolenie dla 6-8 osób w ośrodku koło Warszawy - 3 tys. złotych za osobę; szkolenia medialne (jeden dzień w studiu TV w Warszawie) dla 8-10 osób - ok. 20 tys. złotych plus VAT. Każdy uczestnik otrzymuje materiały z zajęć: CD-ROM lub kasetę wideo ze swoim wystąpieniem i diagnozę indywidualną, czyli ocenę jego możliwości autoprezentacji na forum publicznym, opinię logopedy oraz sugestie działań służących dalszemu samodoskonaleniu.

- Uczestnicy uczą się patrzeć na siebie oczami innych ludzi. Oceniają wrażenie, jakie wywierają na nich - mówi Bogdan Szcześniak, aktor, reżyser i współwłaściciel Studia BMJ. - Uczymy konstrukcji wystąpienia, sposobów radzenia sobie z tremą, aktywowania widowni. Pomagamy klientowi ocenić i wybrać najlepszy styl, optymalnie łączący jego osobowość z rolą, w jakiej występuje.


Towarzystwo Terapii i Kształcenia Mowy "Logos" w Kretominie k. Koszalina (http://logos.pomorze.pl) proponuje m.in. kurs "Jak być przekonującym mówcą ". Władysław Pitak, logopeda medialny i szef Logosu, mówi, że rozwijanie umiejętności skutecznej autoprezentacji i prowadzenia rozmów oraz dyskusji to nie moda, ale konieczność. Przez 16 godzin w ciągu dwóch dni uczestnicy poznają własne metody radzenia sobie z presją, ćwiczą wystąpienia publiczne, w tym środki werbalne i mowę ciała. Szkolenie kosztuje 690 zł, składa się z wykładów, testów, psychodramy, pracy z mikrofonem i kamerą. (podkreśl.-LOGOS)
 

Sukces zapewnia dobra kadra i wysiłek ćwiczącego


Z bogatej listy otwartych kursów w Centrum Szkolenia Polskiego Radia w Warszawie (www.radio.com.pl/cspr) na uwagę zasługuje "Sztuka wystąpień publicznych". Specjaliśći z centrum obiecują, że spróbują nauczyć, jak mówić ciekawie. W ramach zajęć są m.in. kursy: retoryki praktycznej, umiejętności negocjowania i komunikowania się, wykorzystywania zasad interpretacji i pozbywania się tremy. Na dwudniowe szkolenie (14 godzin) trzeba wyłożyć 950 złotych.

Inną propozycją jest "Kultura języka polskiego", składająca się z wykładów i ćwiczeń wymowy ( zasady prawidłowego akcentowania i wymowy polskiej, prace nad artykulacją) oraz poprawnej polszczyzny. Szkolenie trwa dwa dni po 6 godzin i kosztuje 500 złotych.

Dobrą opinię mają też zajęcia prowadzone przez szkoły: Alert Media Communications Alert Media Communications (www.alertrmedia.pl), On Board (www.onboard.pl), Joker PR Kompania Komunikacyjna (www.jokerpr.pl) oraz trenerkę Laurę Klos Sokol (lsokol@it.com.pl).


Jeśli ktoś chce poznać tajniki udanych wystąpień na indywidualnych lekcjach, zostanie mu stworzona taka możliwość. Jednodniowe korepetycje u wybranego specjalisty, często o znanym nazwisku, to w Warszawie wydatek 2-5 tys. złotych. Oczywiście taka lekcja to zaledwie wstęp do sztuki pięknego mówienia.

 

Hanna Bałon: Szkoły mówców, w: Profit nr 4/2003 kwiecień, s.113.

Pobrano dnia 20.04.2003.
www.logos.dt.pl/orator08

kontakt:

tel.94-340-60-06
e-mail:
biuro@logos.dt.pl


.
Zapisane
spl
Aktywny użytkownik
***
Wiadomości: 127


« Odpowiedz #2 : Sierpień 16, 2010, 08:05:50 »

.
Album 2x VCD/DVD - Ćwiczenia relaksacyjne i autogenne

1. Relaks progresywny Jacobsona + Trening autogenny Schultza

Pełne wersje 2 ćwiczeń do praktycznego wykonywania w warunkach domowych i klubowych.

Opracowanie i wykonanie: Władysław Pitak, muzykoterapeuta i logopeda medialny.

Nagrania wykonano w Jaskiniach Solno-Jodowych "Galos" w Kudowie i Lądku Zdroju w 2004 r.

2. Jak radzić sobie ze stresem + omówienie technik relaksacyjnych

Wykład, prezentacja i omówienie w wyk. Władysława Pitaka podczas Ogólnopolskich Warsztatów dla Dziennikarzy - Niepołomice 2004).

Z wykładu i prezentacji dowiesz się, że: "relaksacja Jacobsona polega na wykonywaniu określonych, celowych ruchów rękami, nogami, tułowiem i twarzą, po to, aby napinać i rozluźniać określone grupy mięśni organizmu. Napinanie i rozluźnianie służy najpierw wyuczeniu zdawania sobie sprawy z różnicy wrażeń płynących z mięśnia napiętego i rozluźnionego.

Systematyczne ćwiczenia uczą także nawyku rozluźniania własnych mięśni. Uczenie się relaksu jest podobne do uczenia się jazdy na nartach czy pływania.

Z treningu płyną określone korzyści.

Oto niektóre z nich:
- przyjemne doznania i poprawa samopoczucia,
- wzmocnienie zaufania do siebie,
- zmniejszenie nadciśnienia i poprawa pracy serca,
- lepsza praca żołądka i jelit,
- działanie profilaktyczne przeciw wrzodom i kłopotom trawiennym,
- zmniejszenie nerwowości, rozwój wyobraźni i procesów myślenia.

Nazwa trening autogenny Schultza pochodzi od greckiego słowa "autos"- sam i "genos"- początek, pochodzenie, ród. Autogenny znaczy więc: ćwiczący własne EGO.

Różnica między stanem hipnotycznym a autogennym polega na tym, że w pierwszym przypadku człowiek znajduje się pod wpływem działania hipnotyzera, a w autogenii - pod wpływem samego siebie.

Trening Schultza ma bardzo szerokie zastosowanie w leczeniu wspomagającym przy różnego rodzaju neurozach i zaburzeniach psychosomatycznych, dolegliwościach hormonalnych, w neurologii, foniatrii, położnictwie, stomatologii i przy drobnych zabiegach chirurgicznych.

Metoda sprawdziła się w wielu dziedzinach , m.in. w poradniach wychowawczych i małżeńskich, w sporcie (przed startem) i sztuce aktorskiej i publicznych wystąpieniach (przy opanowywaniu tremy przed występami).

Obiektywne badania kliniczne (EEG, EKG) dowodzą, że metoda ta wpływa na łagodzenie, a nierzadko usuwa m.in. takie objawy chorobowe:

- nerwicowy częstoskurcz serca i nerwowe połykanie powietrza,
- choroba wrzodowa żołądka i dwunastnicy,
- dławica sercowa (połączona ze stanami lękowymi),
- dusznica oskrzelowa,
- nerwice narządowe (dyskinezje dróg żółciowych, spastyczne stany jelit, zaparcie),
- męczliwość, migrena i moczenie nocne,
- naczynioruchowe bóle głowy,
- nadciśnienie tętnicze,
- nadczynność tarczycy,
- pokrzywka i świąd nerwicowy,
- ruchy przymusowe (tiki) i wymioty psychogenne,
-   wegetatywne zaburzenia krążenia i przewodu pokarmowego.

#



Koszt albumu 2xDVD = 45 zł.+ 5 zł (koszty pocztowe) = 50,- zł z przedpłatą na konto autora:


rodzaj wpłaty: album 2xVCD

Wysyłka odbywa się w terminie 3 dni  po otrzymaniu potwierdzenia z banku o wpłynięciu w/w kwoty na konto.
~~~~~~~~~~~~


Uwaga: 

Nr konta podamy po złożeniu zamówienia  mailowego  (biuro@logos.dt.pl) lub telefonicznego (94-340-60-06)  z podaniem  tytułu  zamówionego nagrania, nazwiska odbiorcy i jego adresu.


telefony:
94-340-60-06;
600-809-254
e-mail:   logos@logos.pomorze.pl
strona :   www.logos.pomorze.pl


Zapraszamy


.
Zapisane
spl
Aktywny użytkownik
***
Wiadomości: 127


« Odpowiedz #3 : Sierpień 16, 2010, 08:06:20 »


.

Szkolenie i Warsztaty z muzykodramy i gier psychologicznych
 



Władysław Pitak (aktor, logopeda medialny, trener zdolności twórczych) prowadzi warsztaty kreatywne poszerzające umiejętności: aktywizacji pracy uczniów, pobudzania zdolności myślenia i działania twórczego, poruszające zagadnienia z zakresu psychopedagogiki twórczości. Koszt udziału jednej osoby 170 - 250 zł (w zależności od liczby uczestników).

Warsztaty dodatkowo poruszają podstawowe problemy wychowawcze, pedagogiczne, relacji międzyludzkich, nieporozumień związanych z uprzedzeniami, brakiem tolerancji, stereotypowym sposobem myślenia i działania.

Warsztaty przeznaczone są dla:

animatorów kultury, nauczycieli i wychowawców, rodziców, wolontariuszy i studentów oraz wszystkich, którzy pracują z dziećmi i młodzieżą oraz zainteresowanych samorozwojem.

Warsztaty trwają 18-20 godz. (dwa dni) w terminach uzgodnionych z instytucjami, organizacjami i firmami ; prowadzone są w grupach 12-18 osobowych. Koszt udziału jednej osoby 170 - 250 zł. (w zależności od liczby uczestników)



 
organizator:

Towarzystwo Terapii i Kształcenia Mowy LOGOS
adres: 75-900 Koszalin - Kretomino, ul.Pieczarek 4

tel.: 94-340-60-06,
 e-mail: biuro@logos.dt.pl
www: http://logos.dt.pl 



.

Zapisane
spl
Aktywny użytkownik
***
Wiadomości: 127


« Odpowiedz #4 : Sierpień 16, 2010, 08:06:54 »

.

 
RETORYKA – SZTUKA PRZEMAWANIA I PRZEKONYWANIA

RETORYKA – SZTUKA PRZEMAWANIA I PRZEKONYWANIA

@

* POROZUMIEWANIE SIĘ Z LUDŹMI - scenariusz lekcji Gimnazjum w Góralicach

Porozumiewanie się z ludźmi może być łatwe lub trudne. W rozmowie z obcokrajowcem będzie trudne, jeśli nie znamy danego języka. Ale czy nie zdarzyła Wam się sytuacja, gdy nie mogliście porozumieć się z kimś znajomym? Czasami prosicie o coś rodziców i też macie wrażenie, że nie możecie się nawzajem zrozumieć. Takich sytuacji jest wiele w życiu każdego z nas.
>>> więcej >>>  www.logos.dt.pl/orator15

* KOMUNIKACJA NIEWERBALNA W PRACY SOCJALNEJ

Wszyscy, włączając dzieci, zauważają niezgodności i sprzeczności między tym, co ludzie wypowiadają w postaci słów i tym, co wyrażają w sposób niewerbalny. Niezwykle interesujące zagadnienie komunikacji pozawerbalnej jest badane przez przedstawicieli różnych dyscyplin naukowych. Składa się na nią to wszystko, co w naszym wyglądzie, zachowaniu, a także elementach otoczenia (np. stosy papierów na biurku, sugerujące, że klient jest intruzem przerywającym nam ważną robotę) >>> więcej  >>> www.logos.dt.pl/orator14

* HISTORIA

Retoryka narodziła się w starożytnej Grecji. Wywodzi się z sofistyki (zasady prowadzenia sporów), poezji i walki sądowej.
>>> więcej  >>> www.logos.dt.pl/orator13

* DLACZEGO RETORYKA?

Tytułowe pytanie traktuję jako swoistą prowokację intelektualną. Należy ono bowiem do gatunku kwestii tylko pozornie wymagających uzasadnienia, a w istocie uzasadnionych aż nazbyt dobrze. Z drugiej strony -
>>> więcej   >>> www.logos.dt.pl/orator12


* O RETORYCE BEZ UPRZEDZEŃ

Z pewnymi oporami przystępuję do kolejnej próby przekonania nieprzekonanych do retoryki. Oczywiście, nie przesądzam, że przekonawszy kogoś, uzyskam tym samym postawę entuzjastyczną, ale przynajmniej postawę szacunku i rzetelnego traktowania.
>>> więcej  >>> www.logos.dt.pl/orator11

* DLACZEGO RETORYKA POTRZEBNA JEST W SZKOLE

Retoryka ma dziś złą opinię: niemal co dzień spotykamy w prasie i w radiu zdania, w których banał i beztreściowość oraz mniej lub bardziej ozdobne gadulstwo określa się mianem: to tylko retoryka.
>>> więcej  >>> www.logos.dt.pl/orator10

* 4 MAKSYMY DOBREGO MÓWCY

1. Ilości: niech twój wkład w rozmowę zawiera tyle ile trzeba informacji - nie więcej i nie mniej. Na pytanie "Która godzina?" odpowiedź jedna musi być - "5.15". To zasada taka jak przy pracy stolarza - jak masz podać trzy gwoździe, to kurwa mają być 3 a nie 4 albo 2.. Często tą zasadę naruszają wyrażenia konwencjonalne, typu "Na wojnie jak na wojnie". >>> więcej   >>> www.logos.dt.pl/orator09

* SZKOŁY MÓWCÓW

Umiejętności wypowiadania się i przekazywania myśli najlepiej zacząć się uczyć u profesjonalistów. A potem cierpliwie ćwiczyć zgodnie z ich radami.
Jak wśród wielu szkół oraz agencji, które oferują szkolenia w zakresie wizerunku, rozpoznać te, które są w stanie nam rzeczywiście pomóc?
>>> więcej   >>> www.logos.dt.pl/orator08

* SZTUKA MÓWIENIA

W zamyśle założyciela Towarzystwa, neurologopedy z doświadczeniem teatralnym, ma ono służyć pomocą osobom z mniejszymi i większymi wadami wymowy, ale także wszystkim, którym umiejętność "zgrabnego" wysławiania się potrzebna jest w pracy lub działalności publicznej: politykom, nauczycielom, biznesmenom.
>>> więcej   >>> www.logos.dt.pl/orator01

* ROZSUPŁAJ JĘZYK

Koszaliński neurologopeda pomyślnie łączy w swej pracy terapeutycznej doświadczenia teatralne z praktyką logopedy. Artystyczne " wyrobienie " sprawiło, że dostrzegł potrzebę ćwiczenia wymowy nie tylko u osób z poważnymi jej wadami. Umiejętność wysławiania się przydaje się dzisiaj bardzo, choćby politykom czy biznesmenom. Dar wymowy to dla nich klucz do sukcesu.
>>> więcej   >>> www.logos.dt.pl/orator02

* TECHNIKI SPOŁECZNEGO KOMUNIKOWANIA SIĘ

JEŻELI :

* Odnieśliście Państwo sukces zawodowy, bo interesy idą dobrze.
* Wygraliście wybory i teraz zasiadacie w rozmaitych radach i ciałach przedstawicielskich.
 
MUSICIE :

* Odbywać liczne spotkania.
* Udzielać wywiadów do mikrofonu i przed kamerą.
* Występować przed różnymi audytoriami.
To trudne umiejętności, ale można się ich nauczyć.
>>> więcej   >>> www.logos.dt.pl/orator03 

* WYWIAD TO NIE TYLKO SŁOWA

Mało kto wie, że poprawne słowo pisane bardzo różni się od mówionego. Przejęzyczenia i zły szyk zdania umykają w gorącej rozmowie. Na papierze jednak (nawet w głośniku) stają się bardzo widoczne. Jeżeli mamy do czynienia z wywiadem w telewizji, to treść wypowiedzi stanowi zaledwie kilka procent wywiadu, ponad 30 % to tembr głosu mówiącego, ton, modulacja, a prawie 60 % to mowa ciała - mimika, postawa, gesty i sytuacja.
>>> więcej   >>> www.logos.dt.pl/orator04 

* INTERNET W AKCJI KATOLICKIEJ - AKCJA W INTERNECIE

Internet z całą pewnością jest nowym "forum" w znaczeniu nadawanym temu słowu w starożytnym Rzymie, czyli przestrzenią publiczną, gdzie załatwiano sprawy polityczne i gospodarcze, gdzie wypełniano obowiązki religijne, gdzie w znacznej mierze toczyło się życie społeczne miasta i gdzie natura ludzka ukazywała swoją lepszą i gorszą stronę. Była to tłumna i chaotyczna przestrzeń, odzwierciedlająca panującą kulturę, lecz także tworząca kulturę własną. - (Internet nowym forum dla głoszenia Ewangelii - orędzie Ojca Świętego na 36. Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu 2002 ).
>>> wiecej    >>> www.logos.dt.pl/orator05

* JAK WYSTĘPOWAĆ PRZED KAMERĄ?

Jak skonstruować wypowiedź do kamery, żeby telewizja pokazała nas takimi, jakimi chcemy być odbierani. Kto dobrze pokazuje się w tv ?
>>> więcej  >>> www.logos.dt.pl/orator06

* IM WIĘCEJ MÓWISZ, TYM MNIEJ ROZMAWIASZ

Najczęściej stosowanym sposobem komunikowania się codziennego są bezpośrednie rozmowy z różnymi osobami w rozmaitych sytuacjach. Inaczej rozmawiamy z przygodnym pasażerem w pociągu lub w poczekalni do lekarza, inaczej zachwalamy produkty, jeszcze inaczej negocjujemy warunki postępowania. Zawsze jednak porozumiewamy się przy pomocy słów i gestów. Zawsze jakoś wyglądamy i zawsze dzieje się to w jakimś miejscu i okolicznościach.
>>> więcej >>> www.logos.dt.pl/orator07

kontakt:

tel.94-340-60-06
biuro@logos.dt.pl
www.logos.dt.pl
.


Zapisane
spl
Aktywny użytkownik
***
Wiadomości: 127


« Odpowiedz #5 : Sierpień 16, 2010, 08:07:26 »

.
Warsztaty dla lektorów
~~~~~~~~~~~~~~~



Władysław Pitak - aktor i logopeda w jednej osobie -  w czasie warsztatów lektorskich w Kołobrzegu

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

kontakt w sprawie szkoleń:

biuro@logos.dt.pl

tel.94-340-60-06




@


Warsztaty dla lektorów, którzy podczas nabożeństw odczytują Słowo Boże zgromadziły w Ośrodku Charytatywnym pw. Aniołów Stróżów w Kołobrzegu prawie 80 młodych osób.

"Młodzi ludzie stający przy ambonce są wybrańcami, arystokracją pośród wiernych" - mówi Władysław Pitak, logopeda. Od nich zależy, jak ludzie zgromadzeni w kościele będą odbierali słowo Boże, jak je zrozumieją i zapamiętają. Warsztaty prowadzone pod okiem specjalistów obejmują ćwiczenia zrozumienia tekstu, poprawnej dykcji i emisji głosu, a także podpowiadają, w jaki sposób nawiązać kontakt ze słuchaczem.


Jacek Kwiatek z Parsęcka jest jedynym lektorem w swojej parafii. Tę funkcję pełni od 6 lat. "Oddaliśmy Bogu na służbę swoje ciało i swoje usta, należy wiedzieć, jak służyć coraz doskonalej. Dlatego już po raz drugi jestem na takich warsztatach".

Dla uczestników szkolenia Pismo Święte jest nie tylko księgą, z której czytają podczas zgromadzenia, ale przede wszystkim jest ich własną książką, z którą są zaprzyjaźnieni.

"W Biblii są zawarte odpowiedzi na wszystkie pytania, dlatego codziennie po nią sięgam " wyznaje Kasia Baran, która jest lektorką w kościele pw. Św. Jadwigi w Białogardzie.

Autor ks. Dariusz Jaślarz

Gość Niedzielny
http://www.mlodzi.koszalin.opoka.org.pl/modules/news/article.php?storyid=294

.
Zapisane
spl
Aktywny użytkownik
***
Wiadomości: 127


« Odpowiedz #6 : Sierpień 16, 2010, 08:12:34 »

.



Zasady przygotowania i odczytywania lekcji (czytań mszalnych) przez lektora

Przedstawiamy Wam zasady i praktyczne porady dla lektorów, odczytujących czytania mszalne w zgromadzeniu liturgicznym. Ta zaszczytna posługa i funkcja winna być wykonywana z godnością i stosownym przygotowaniem, nad którym powinien czuwać parafialny opiekun ministrantów, a także dekanalny duszpasterz ministrantów, odpowiedzialny za organizację i przebieg kursu lektorskiego.


REGUŁA I - lektor wybrany z Ludu Bożego

Czytanie Słowa Bożego i głośne odmawianie modlitw podczas liturgii, jest jedną z wielu posług i funkcji liturgicznych, jakie powierza się wiernym i dzięki którym żyje wspólnota wierzących.
Wielość posług i funkcji, które wraz z Soborem Watykańskim II zostały na nowo odkryte i uznane za ważne, jest wielkim bogactwem Kościoła. One bowiem objawiają Kościół, ukazują jego hierarchiczną i społeczną naturę.
Nasze różnorodne uzdolnienia i talenty, także we mszy św. służą budowaniu wspólnoty: gotowość otwarcia się na Ducha Bożego, mówienie w Duchu Bożym, uzdolnienia artystyczne, umuzykalnienie, dobra dykcja, gesty i postawy.

REGUŁA II - zrozumienie podstawą owocnego przekazu

Tego, czego sami nie zrozumieliśmy, nie można odczytywać innym. Dlatego do czytania wyznaczonego tekstu, trzeba się w domu gruntownie przygotować.

Dobrze odczytywać dany tekst można jedynie wtedy, gdy odczytujący rozumie go tak dobrze, jak gdyby sam był jego autorem. Zrozumienie tekstu nie dokonuje się jednak automatycznie, bez zastanowienia się i przemyślenia.

Do tego zaś potrzebny jest czas. Dlatego na przygotowanie czytania, na poprawne jego zrozumienie trzeba bezwarunkowo umieć poświęcić czas. Jest to niezbędny warunek, ażeby właściwie przeczytać widziany pierwszy raz tekst. Lekceważymy słowo Boże i ludzi, którzy nas słuchają, jeśli spodziewamy się, że potrafimy to słowo odczytywać bez uprzedniego przygotowania.

W jaki sposób może dotrzeć do ludzkich serc nasze słowo, skoro sami czytamy je bez zrozumienia?

Powinniśmy więc już w przeddzień służby liturgicznej głośno odczytać wyznaczony tekst.


@@@




trener Władysław Pitak (pierwszy od prawej) z uczestnikami kursu lektorskiego w Kołobrzegu



]kontakt w sprawie szkoleń:

biuro@logos.dt.pl
tel.94-340-60-06


@@@



REGUŁA III - czytać na głos

Ten, kto tylko po cichu, pobieżnie oczyma przeczytał to, co chciał przygotować, z pewnością zawiedzie w kościele. Dopiero wówczas, gdy czyta się głośno, zauważyć można ukryte bogactwo tekstu biblijnego - jego piękno i moc.

Czytanie po cichu albo tylko wodzenie oczyma po tekście, nie jest przygotowaniem wystarczającym, lecz ćwiczeniem swego wzroku i umysłu.

Jedynie głośne czytanie pozwala zgrać wzrok, mózg, głos, język i oddech. Czytając po cichu nie ćwiczymy w ogóle naszej artykulacji czyli wymowy. Wydaje się, że ciche czytanie jako ćwiczenie proklamacji Słowa Bożego, jest pozbawione wartości.

Ten, kto pragnie dobrze czytać, musi być sercem przy słuchaczach, podczas gdy jego oczy śledzą tekst zapisany na papierze. Potrzebny jest wzgląd, uwaga zwrócona na słuchaczy, odczuwanie razem z nimi i zdolność nawiązywania z nimi kontaktu wzrokowego.

Integralną cechą czytania jest wczuwanie się w słuchaczy. Czytać coś komuś - znaczy po prostu udzielać się, dzielić się czymś ze słuchaczami.


REGUŁA IV - podział tekstu na części

Przygotowanie tekstu biblijnego do odczytania rozpoczyna się od podzielenia go na pewne części. W ten sposób uzyskujemy dobrą orientację i pewność, że właściwie go zrozumieliśmy. Znajdujemy tzw. sens logiczny.

Po pierwszym głośnym odczytaniu tekstu biblijnego, należy podzielić go na części, według treści i sensu.

Z kolei każda z tych części wymaga osobnego podziału na mniejsze jednostki, którymi są zwykle poszczególne zdania.

Każde z nich zawiera zazwyczaj jakąś jedną samodzielną myśl czy obraz, choć czasem może być ich więcej.

Podział taki pozwala lektorowi uchwycić sens logiczny danego tekstu i właściwie zaprezentować go słuchaczom.

.
Zapisane
spl
Aktywny użytkownik
***
Wiadomości: 127


« Odpowiedz #7 : Sierpień 16, 2010, 08:13:04 »

.
REGUŁA V - znaki przystankowe, pauzy

W czytaniach występują stosowne znaki przystankowe: dwukropki, kropki, przecinki, średniki, myślniki itd. Należy je zaznaczyć podczas czytania, czyniąc odpowiednio długą przerwę (pauzę).

W czytaniu odgrywają one bardzo ważną rolę.

Pauzy to okresy krótszego lub dłuższego milczenia w czasie czytania.
Celem ich jest oddzielenie poszczególnych części tekstu, aby słuchaczowi ułatwić zrozumienie sensu całości. Przez błędne stosowanie przerw, sens może ulec zmianie (np. "Czytanie z Listu św. Pawła (pauza) Apostoła do Efezjan" - słuchacz może odnieść wrażenie, jakoby św. Paweł był Apostołem posłanym wyłącznie do Efezjan). Po prawidłowo stosowanych przerwach poznaje się, że lektor rozumie to, co czyta. Bez zrozumienia treści można wprawdzie wyraźnie czytać, ale nie można robić prawidłowych pauz.

Przerwy wymagane są ponadto ze względu na, potrzebę oddechu: Lektor potrzebuje przerw, aby uzupełnić powietrze do dalszego czytania. Lektor powinien przy każdej okazji nabierać powietrze, w przeciwnym bowiem razie będzie odczuwał zmęczenie lub, gdy mu zabraknie powietrza, zrobi niespodziewanie przerwę w zupełnie nieoczekiwanym miejscu.

Tak jak dla lektora, przerwy potrzebne są również dla słuchaczy. Słuchacz nie może być zalany potokiem słów, gdyż nie zrozumie wtedy prawidłowo czytanego tekstu.





Ks. Andrzej Zaniewski w roli kantora i akompaniatora


@@@

kontakt w sprawie szkoleń:

biuro@logos.dt.pl
tel.94-340-60-06


@@@



Rodzaje przerw:

Akapit - jest to zakończenie zdania kropką i rozpoczęcie następnego od nowej linijki. Oznacza to nowy rozdział lub nową myśl. Jest to najdłuższa przerwa stosowana w czasie czytania. Trwa ona na okres liczenia do trzech (zaznacza się ją w przygotowywanym tekście jako ///) - jest to tzw. przerwa a linea.

W tym czasie lektor nabiera powietrza, przygotowuje się do następnej części i kontaktuje się wzrokiem ze słuchaczami.

Podobnie przerwę "na trzy" stosujemy:

- po słowach rozpoczynających lekcję, np. "Czytanie z księgi Jozuego"
- po ostatniej kropce czytania, a przed słowami: "Oto Słowo Boże"
Kropka - jest to nieco krótsza przerwa, odpowiadająca liczeniu do dwóch (//).

Średnik - to taka sama przerwa jak kropka.

Przecinek - to najkrótsza przerwa, liczona do jednego (/) czyli tylko tyle, aby uzupełnić powietrze i rozdzielić poszczególne myśli dla ich lepszego zrozumienia. Przecinek nie jest jednoznaczeniowym (zawsze takim samym) znakiem przystankowym. Niekiedy trzeba go przeczytać szybko, jakby przeoczyć, a czasami należy go potraktować tak poważnie, jak kropkę albo średnik. Czynimy wówczas przerwę "na raz". Podobną przerwę stosujemy po kropce.

Nawias - zawiera słowo lub zdanie wyjaśniające. Jest to przerwa liczona na jeden (/).

Dwukropek i cudzysłowie - ta pauza nie jest dokładnie określona. Najczęściej jest równa kropce, czyli liczy się ją do dwóch (//).

Pytajnik i wykrzyknik - wymaga przerwy jak przy kropce (/), ale jeśli chcemy wywołać pewne zaciekawienie lub napięcie u słuchaczy, można zrobić przerwę nieco dłuższą. Pytajnik należy zaznaczyć antykadencją (wzniesieniem tonu), zaś wykrzyknik - podniesieniem głosu (natężenie).
Przerwy wtrącone - robimy je w miejscach, gdzie ma żadnego znaku interpunkcyjnego. Służą one pełniejszemu zrozumieniu zdania.

- Po podmiocie zdania głównego - np. "Bóg /jest Stwórcą nieba... "

- Przy opuszczeniach - np. " Ciało należy do ziemi, dusza / Bogu. "

- Przy łącznikach jak "i," "albo", "bo" - np. " To / albo owo "
 
Bez tych dodatkowych przerw lektor nie jest w stanie przekazać treści oraz utrzymać właściwego tempa. Przerwy tego typu są krótkie. Ich miejsce wyznacza lektor sam znajdzie je tym łatwiej, im lepiej zrozumie treść czytanego tekstu.

 np. "Zbuntował się na pustyni Izrael, naród wybrany... ". Po słowie "pustynia" należy zrobić krótką przerwę, w przeciwnym bowiem razie można byłoby zrozumieć zdanie tak, że chodzi o pustynię o nazwie Izrael. O przerwie nie zawsze więc decyduje kropka czy inny znak pisarski, ale przede wszystkim sens zdania.

Błędem jest, jeśli lektor robi za mało przerw, robi przerwy w nieodpowiednim miejscu lub nie stosuje się do odpowiedniej długości przerw.


REGUŁA VI - akcent

Znalezienie właściwego akcentu nie jest sprawą szczęścia, lecz przede wszystkim kwestią właściwego przygotowania. Przeważnie akcentuje się zbyt wiele wyrazów, gdy tymczasem w każdej części zdania, która posiada swój własny sens, wolno zaakcentować mocniej tylko jeden wyraz (słowo).

Podczas czytania słowo zawierające istotną myśl, posiadające największe znaczenie, powinno być zaakcentowane, czyli odpowiednio podkreślone.

Istnieją trzy rodzaje akcentacji wyrazu:

- akcent iloczasowy - polega na wydłużeniu wypowiadanego słowa w czasie,
 
- akcent toniczny - polega na podniesieniu tonu przy czytaniu wyrazu akcentowanego

- akcent dynamiczny - polega na zdynamizowaniu, przeczytaniu głośniej danego wyrazu akcentowanego,


Wyraz podkreślony nadaje zdaniu jednoznaczny sens, warunkuje poprawne odczytanie intencji autora tekstu oraz właściwe przyjęcie treści przez słuchaczy. Gdy akcentuje się w zdaniu zbyt wiele słów, wówczas trudno się zorientować, co w zdaniu jest najważniejsze. Uzyskujemy zjawisko patosu. Z kolei gdy nie akcentujemy żadnego wyrazu - grozi nam monotonia.

.
Zapisane
spl
Aktywny użytkownik
***
Wiadomości: 127


« Odpowiedz #8 : Sierpień 16, 2010, 08:13:40 »

.


@@@




Akcent gramatyczny

W języku polskim polega na wyróżnieniu jednej z sylab wyrazu przez wymówienie jej silniej, z naciskiem. W języku polskim akcent gramatyczny jest stały i przypada na przedostatnią sylabę w wyrazie wielosylabowym (akcent paroksytoniczny). Np. Obrazek, meblościanka, autostrada. Jednak od tej zasady są wyjątki:

Trzecią sylabę od końca akcentuje się:

- w wyrazach obcego pochodzenia zakończonych na: -ika, -yka –
 np. lo-gi-ka, po-li-ty-ka, ma-te-ma-ty-ka, fi-zy-ka.
-ik, -yk w liczbie mnogiej - np. laik - la-i-cy, fizyk - fi-zy-cy, plastyk - pla-st-ycy.

- przy wyrazach zakończonych cząstką:  -kroć, -set. Np. o-siem-set, ty-siąc-kroć.

-śmy, -ście - akcentuje się trzecią sylabę od końca. Np. by-li-śmy, czy-ta-li-śmy, cho-dzi-li-śmy, sta-li-ście, spa-li-ście.


Na czwartą sylabę od końca akcent pada w wyrazach:

- zakończonych na: -libyśmy, -łybyśmy Np. na-kar-mi-ły-by-śmy, mó-wi-li-by-śmy, cho-dzi-li-by-śmy.

- przy wyrazach złożonych z cząstek arcy-, eks-, wice- i rzeczowników jednosylabowych akcent przypada na ostatnią sylabę wyrazu. Np. ar-cy-leń, wi-ce-król, eks-mistrz.

-   przy wyrazach pochodzących z języków biblijnych akcentuje się inaczej niektóre słowa. Np. Je-ro-zo-lima, A-bra-ham, I-za-ak.


@@@



na pierwszym planie trener Władysław Pitak, za nim uczestnicy warsztatów lektorskich w Kołobrzegu

@@@


Akcent logiczny

W każdym zdaniu spotykamy się z różnymi jego częściami, np. podmiot, orzeczenie, dopełnienie itp. Te elementy w różnych zdaniach mają różną wartość znaczeniową. W każdym bowiem zdaniu tkwi jakaś myśl, idea, sens, który może być wyrażony przez te różne części zdania. To słowo, czy słowa, które wyrażają istotną myśl, winny być wyodrębnione, czyli zaakcentowane. To zaakcentowanie głównej myśli (sensu) danego zdania, nazywamy właśnie akcentem logicznym.

Akcent ten możemy wykonać podobnie jak w przypadku akcentu wyrazowego, przez:

- Wzmocnienie siły głosu (akcent dynamiczny)
- Zmianę wysokości tonu akcent toniczny
- Wydłużenie słowa akcent iloczasowy
- a także przez przerwę przed i po danym słowie

Zadaniem lektora jest znalezienie w zdaniu tego wyrazu, który decyduje o sensie i odpowiednie głosowo wyodrębnienie. Prawidłowy akcent logiczny warunkuje poprawne odczytanie intencji autora oraz właściwe przyjęcie treści przez słuchaczy.

Akcent położony na niewłaściwym słowie zniekształca sens zdania.
Np. "Jesteśmy dziećmi Boga" - tak akcentujemy fakt dokonany, który miał miejsce w czasie chrztu.

Np. "Jesteśmy dziećmi Boga" - tak wyrażamy nasze dziecięctwo Boże.

Np. "Jesteśmy dziećmi Boga" - tak wyrażamy przynależność do Boga, a nie do kogoś innego.


Błędem jest zaniedbywanie akcentów logicznych lub tworzenie ich zbyt często w jednym zdaniu. Znalezienie poprawnego akcentu logicznego nie jest sprawą szczęścia, ale właściwego przygotowania. Najlepiej po pierwszym przeczytaniu zdania zamknąć tekst i oddać sens zdania własnymi słowami. Następnie przeczytać tekst z takim akcentem, jaki był przy swobodnym mówieniu.






@@@


REGUŁA VII - akcent przeczeń

Akcent bardzo rzadko leży na przymiotnikach, przeczeniach i na końcu zdania. Należy unikać akcentowania przeczeń: żaden, nie itp., ponieważ partykuła przecząca sama w sobie jest mocna i przez słuchacza wystarczająco zauważalna. Akcent pada najczęściej na rzeczowniki i czasowniki. Z kolei w modlitwie powszechnej należy unikać także nużącego akcentowania czasowników.



REGUŁA VIII - dykcja, trudności wymowy

W języku polskim są słowa łatwe do wymowy i z nimi lektor nie ma większych trudności. Są jednak też słowa trudne.

Lektor winien wcześniej zaznajomić się z ich znaczeniem a nade wszystko z prawidłową wymową, przyjętą w języku polskim, by w czasie czytania nie "zaciąć" się na jakimś trudnym do wymówienia wyrazie.
Ćwiczenia dykcji polegają na gimnastyce ruchomych części aparatu wymowy (język, usta, policzki) i szybkim wypowiadaniu trudnych złożeń głoskowych.





.
Zapisane
spl
Aktywny użytkownik
***
Wiadomości: 127


« Odpowiedz #9 : Sierpień 16, 2010, 08:14:33 »


.
Podczas czytania musi być zachowana także melodyka zdania. Razem z akcentem i odpowiednim tempem, nadaje ona czytanym zdaniom koloryt i dźwięk (właściwe brzmienie).

Każde zdanie zawiera w sobie swoistą melodię. Dostrzega się to przede wszystkim wtedy, kiedy pragniemy coś mocniej zaakcentować. Melodia wypowiadanego zdania jest sposobem akcentowania, podkreślania tego, co najistotniejsze, pozwala mówcy przekazać właściwy sens tekstu. Słowo akcentowane w zdaniu prawie zawsze wymawiamy nie tylko nieco głośniej, lecz także trochę wyżej, względnie niżej niż pozostałe.

Melodia (intonacja) nadaje zdaniu jednoznaczny i wyraźny sens. Melodia jest nadto środkiem łączącym i porządkującym poszczególne części zdania.

Lektor ma panować nad falą intonacyjną swego głosu. Jest to ważne w zdaniach rozwiniętych. Zwykle w pierwszej połowie zdania głos się podnosi (tzw. antykadencja) - wywołujemy przez to napięcie, zaś w drugiej zniżamy głos, rozładowując tym samym napięcie (kadencja).

Możemy z tego wyciągnąć następujący wniosek: kto podczas zgromadzenia liturgicznego odczytuje teksty monotonnie, czyli na jednym tonie, pozbawiając tym samym zdania melodii, ten niszczy albo zakrywa sens tekstu.

W ten sposób utrudnia słuchanie w skupieniu lub odbycie wspólnej modlitwy. Należy czytać w sposób naturalny, czyli tak, jak się mówi, z naturalną zmianą melodyki głosu. Im bardziej różnorodna jest fala intonacyjna, tym bogatsza i plastyczniejsza jest nasza mowa.




kontakt w sprawie szkoleń:

biuro@logos.dt.pl
tel.94-340-60-06



@@@






@@@


Modulacja głosu

Czytanie brzmi naturalnie, jeśli lektor moduluje głos. Modulacja polega na zmianie wysokości tonu. Głos ludzki rozbrzmiewa w szerokiej skali i obejmuje w mowie przynajmniej jedną oktawę. Im fala intonacyjna jest różnorodniejsza, tym mowa jest bogatsza, plastyczna i lepiej wyraża myśl oraz stany uczuciowe.

Każdy człowiek posiada właściwą sobie dominantę tonu, czyli podstawową wysokość, która zależy od anatomicznej budowy narządu głosowego (długość strun głosowych, ustawienie krtani). Dominanta powinna służyć za punkt wyjścia wszystkich zmian wysokości - w górę i w dół.
Należy wystrzegać się czytania na jednym tonie, gdyż wytwarza to nie przyjemną dla ucha monotonię.

W modulacji głosu pomagają znaki interpunkcyjne:

- Przy kropce ton się obniża (\/)

- Przy przecinku głos lekko podnosi się lub zostaje w zawieszeniu (=) (/^)

- Przy średniku ton zniża się, a czasami podnosi się (\/) (/^)

- Przy nawiasach, cudzysłowach i zdaniach wtrąconych ton spada lub podwyższa się, zależności od treści (\/) (/^)

- Przy wykrzykniku ton zniża się i wzmacnia (\/!)

- Przy znaku zapytania głos z reguły się podnosi (/^)


Ćwiczenie:

Przeczytaj poniższe zdanie, zwracając uwagę na odpowiednią intonację.
 
- "Nie pójdziesz (\/!) dziś do domu!" (\/!) - rozkaz, względnie zakaz.

- "Nie pójdziesz (/^) dziś do domu?" (/^) - pytanie (/^)

- "Nie pójdziesz (=)  dziś do domu." - oznajmienie (\/)

@@@




Władysław Pitak - aktor i logopeda w jednej osobie w czasie warsztatów lektorskich w Kołobrzegu

@@@


REGUŁA X - estetyka wizualna lektora


Słucha się nie tylko uszami, lecz również oczami. Dlatego lektor wypełniając swoją posługę, winien zwracać szczególną uwagę na sposób chodzenia, stania, układ rąk, styl ubioru oraz na stosunek do samej księgi Pisma św., którego słowo będzie proklamował.

Słucha się także oczami. Tym, co wywołuje w nas wrażenie, co do nas przenika, jest nie tylko głos mówiącego człowieka, lecz także jego wygląd, wyraz twarzy, jego postawa i zachowanie. I gdy coś drażni nasze oczy, wówczas odbija się to bardzo wyraźnie na słuchaniu - uszy dobrze nie słuchają.

Dzieje się tak dlatego, ponieważ w pierwszym rzędzie zastanawiamy się, dlaczego człowiek ten wygląda tak osobliwie (dziwnie); dlaczego ma włosy pofarbowane na czerwono i w dodatku postawione na żelu, czemu ma kolczyk w uchu albo dlaczego na jego albie widać ślady błota lub czekolady lub co gorsza - szminki...

Wcale nie jest sprawą drugorzędną, w jaki sposób przemierzamy drogę od swojego miejsca do ambony, jak przy niej stajemy, czy niesiemy z szacunkiem i pewnym dostojeństwem lekcjonarz mszalny, z którego proklamowane będą święte teksty. Wypełniając posługę lektora należy też dbać o schludność i pewną elegancję ubioru, zarówno tego "pod spodem", jak i przede wszystkim - samej alby.

@@@



Władysław Pitak - aktor i logopeda w jednej osobie w czasie warsztatów lektorskich w Kołobrzegu

@@@


kontakt w sprawie szkoleń:

biuro@logos.dt.pl
tel.94-340-60-06


.
Zapisane
spl
Aktywny użytkownik
***
Wiadomości: 127


« Odpowiedz #10 : Sierpień 16, 2010, 08:15:15 »


.
REGUŁA XI – oddech


Nasz oddech jest strumieniem, który unosi słowa. Spokojny, cichy oddech czyni lektora spokojnym i opanowanym, a to udziela się także słuchaczom. Tempo mówienia i pauzy regulują się jakby same.

Nie wolno rozpoczynać odczytywania tekstu zbyt szybko, zanim słuchacze nie zajmą pozycji siedzącej po zakończonej modlitwie dnia (kolekcie) i dopóki nie zapanuje w kościele zupełna cisza.

Kto nie zachowuje tej zasady i zaczyna czytać bez zaczekania na odpowiednią dyspozycję wiernych, ten ryzykuje, że nie usłyszą oni początku tekstu i nie będą w stanie zrozumieć całego przesłania słowa Bożego. Nie można się wówczas dziwić, że pozostały czas będą oni spędzać na kaszlaniu i wycieraniu nosa.

Rozpoczynając czytanie, należy spokojnie i z należnym szacunkiem spojrzeć na słuchaczy i pomyśleć, że ci ludzie spragnieni są słowa Bożego; lektor zaś jest tym, który rozdziela im je, jak pokarm. Dopiero wtedy można rozpocząć czytanie.

Oddychać należycie - to oddychać powoli, spokojnie i głęboko. Oddech w czasie czytania jest inny niż oddech zwyczajny, tzw. fizjologiczny.
Podstawowa różnica polega na tym, iż jest on czyniony przez nas świadomie. Oddychać winniśmy nie samą klatką piersiową lecz przeponą (mięsień znajdujący się w dolej części jamy brzusznej).

Aby czytać z zachowaniem należytego tempa, ze spokojem i bez pośpiechu, należy zaczerpnąć głęboki oddech przed samym rozpoczęciem czytania.




REGUŁA XII - tempo

Niezwykle ważne jest tempo czytania. Zasadniczo nie powinno ono przekraczać 80 słów na minutę. Bardzo łatwo sprawdzić, czy zachowujemy na ambonie tę przepisową prędkość. Wystarczy znaleźć tekst czytania, mający ok. 80 słów, i swoim tempem odczytać go na głos z zegarkiem w ręku.

Spokojne tempo mówienia wraz z odpowiednią długością pauz i dobrą wymową, służy zrozumieniu słów i zdań przez słuchaczy, pozwala im przyswoić sobie ich sens i pobudza pamięć do przyjęcia następnych treści.

Nasza średnia percepcja (odbiór, przyswajanie) nie jest w stanie wychwycić i zrozumieć większej ilości słów, niż właśnie 80/min.
Ponadto, jeżeli mówi się zbyt szybko, nie uwzględniając pauz, wówczas fale dźwiękowe naszego głosu nakładają się na fale odgłosu, czyli echa, odbijającego się od ścian kościoła i powstaje w ten sposób zupełnie niezrozumiała i niejasna mieszanina dźwięków (efekt pogłosu, echa).
Trzeba zawsze pamiętać o tym, że akustyka jest w każdym kościele inna.

Im większy kościół, tym większe należy czynić pauzy i tym mniejsze powinno być tempo. Dlatego należy mówić tak powoli, żeby fale dźwiękowe i fale odgłosu nie krzyżowały się i wzajemnie na siebie nie nakładały. Pauzy należą zatem integralnie do tej czynności, jaką jest czytanie. Im trudniejszy tekst, tym zachowanie przerw jest bardziej potrzebne.

Pauzy są również niezbędne dla samego lektora, bowiem one pozwalają mu podczas wdechu "wyprzedzić" oczami następne zdanie, jakby "zobaczyć" jego treść, aby mógł je zaraz głośno i z odpowiednią tonacją wypowiedzieć.

Większość lektorów czyta zbyt szybko, nie zwracając uwagi na konieczne pauzy. Źródłem tego pośpiechu jest zapewne zdenerwowanie, a mówiąc dokładniej - niewłaściwe oddychanie.


@@@



@@@


kontakt w sprawie szkoleń:

biuro@logos.dt.pl
tel.94-340-60-06



@@@



REGUŁA XIII - kontakt wzrokowy


Zanim lektor rozpocznie czytanie, postępuje tak, jak wytrawny dziennikarz telewizyjny - spogląda na zgromadzonych słuchaczy. Natomiast każdą nową myśl zaczyna od krótkiej przerwy. W ten sposób nawiązuje kontakt ze słuchaczami, którym Bóg służy, otwierając ich serca na swoje Słowo.

Odczytując tekst biblijny, należy nawiązać ze słuchaczami kontakt, zbudować pomost pomiędzy sobą a nimi. Dokonuje się to nie tyle za pośrednictwem słów, ile poprzez spojrzenie.

Słuchacze winni w spojrzeniu lektora odczuć, że zwraca się on właśnie do nich, obejmuje swoim wzrokiem i sercem wszystkich zgromadzonych w kościele; nawet tych siedzących w ostatniej ławce, czy stojących pod chórem. Nie wystarczy jednak zwykłe, machinalne, automatyczne zerknięcie na słuchaczy, mając przy tym w dodatku spuszczoną głowę (wygląda to, jakbyśmy patrzyli "spode łba" - taki wzrok komunikuje: "chcę stąd jak najszybciej zejść; boję się was"). Trzeba zwrócić się do nich tak, aby nasze oczy nawzajem się spotkały. Tylko wtedy wierni odczują naprawdę, że lektor pragnie właśnie do nich mówić.


Zadaj sobie pytanie; dla kogo właściwie czytasz?

Kiedy należy nawiązać kontakt wzrokowy z wiernymi? Najlepszy do tego momentem są wspomniane w regule V tzw. przerwy a linea (na 1-2-3).
Spoglądanie na słuchaczy jest ważne nie tylko dla nich samych, lecz także dla lektora. Pozwala bowiem dostosować głos i tempo czytania do wymagań konkretnej przestrzeni sakralnej, w której się odczytuje tekst. Umożliwia również kontrolę nad tym, jak wykonujemy swoje zadanie.


REGUŁA XIV - rodzaje głosu

Najbardziej przyjemnym dla słuchających jest takie czytanie, gdy lektor wypełniając swoją funkcję, mówi głosem piersiowym, to znaczy, gdy rozpoczyna naturalną głęboką tonacją głosu i podobnie też kończy. Zasada ta obowiązuje także w wezwaniach modlitwy powszechnej, które może odczytywać lektor.

Zasada ta jest bardzo ważna, ponieważ duża przestrzeń sakralna zwykle kusi nas do podniesienia swojego głosu, by był on donośniejszy i bardziej przenikał całą przestrzeń.

Z pewnością głos będzie wtedy bardziej natężony i donośny, ale zapłacimy za to zbyt wielką cenę. Po pierwsze, gdy będziemy stale mówić zbyt wysokich tonach, wówczas nasze struny głosowe, przez nadmierne natężenie i przemęczenie, ulegną szybkiemu "zdarciu", czego efektem będzie niepożądana "chrypka".

Poza tym, skutki takiego mówienia udzielają się także słuchaczom: wysoki głos męczy, drażni, natomiast głos piersiowy, niski i głęboko osadzony w gardle - uspokaja ich.

Głęboki rejestr głosu sygnalizuje spokój, skupienie i bezpieczeństwo. Głos i nastrój nierozdzielnie przynależą do siebie nawzajem.
Po drugie, mówiąc wysokim głosem, wpadamy w ton pseudopobożnego, płaczliwego "zawodzenia", bo trudno jest już w czasie czytania obniżyć głos.

Tak zwana "pobożna tonacja", nie jest więc w gruncie rzeczy żadnym przejawem pobożności lecz kościelną formą złego nawyku. Nawyku, który potem trudno w swoim czytaniu wyeliminować

Podobną zasadę trzeba stosować w odniesieniu do śpiewu, np. psalmów czy innych modlitw. Należy śpiewać głosem głębokim, z akcentowaniem słów i odpowiednimi pauzami. Przede wszystkim, nie wolno śpiewać na zbyt wysokim tonie. Jest to nie tylko nienaturalne, lecz także męczące. Przy śpiewie wymagane jest utrzymanie rytmu mowy, należytej intonacji słów.

Śpiewanie tekstów liturgicznych, aby osiągnęło swój cel jakim jest piękne, radosne, trafiające do serc i umysłów słuchaczy przekazywanie słowa Bożego, wymaga znacznie gruntowniejszego przygotowania niż ich czytanie.


@@@






@@@


kontakt w sprawie szkoleń:

biuro@logos.dt.pl
tel.94-340-60-06



@@@



REGUŁA XV – wymowa


Staranna wymowa ułatwia słuchaczom zrozumienie i przyjęcie tekstu oraz sprawia wrażenie, że lektor bierze go na serio i poważnie traktuje funkcję, którą wypełnia. Z drugiej strony, wymowa nie może posiadać żadnego zakłócającego obciążenia; powinna być wolna od wszelkiej sztuczności i zmanierowania; nie może też być zniekształcona przez gwarowe naleciałości, indywidualne maniery, neologizmy czy błędy.

@@@




@@@


REGUŁA XVI - mikrofon

Korzystanie z mikrofonu i aparatury nagłaśniającej również wymaga pewnych umiejętności, których trzeba się nauczyć. Ta bardzo wrażliwa i czuła aparatura techniczna musi być używana rozsądnie i z wielką delikatnością. W przeciwnym wypadku bardziej przeszkadza niż pomaga.

Prawidłowo skonstruowane i zbudowane wnętrze kościoła jest akustycznie dostosowane do mowy i śpiewu, i działa jak wzmacniacz.

Uwzględniając nowoczesne rozwiązania architektoniczne i wykorzystując odpowiednie materiały budowlane, można się obejść bez jakiejkolwiek aparatury nagłaśniającej. Jednakże w niektórych nowoczesnych kościołach, budowanych z cegły lub betonu, zastosowanie wzmacniacza i mikrofonu wydaje się być wprost niezbędne. Dzieje się tak dlatego, że we wnętrzach tych, wysokie tony nadające mowie ludzkiej jasność i zrozumiałość, zostają - mówiąc najdosłowniej - połknięte. Śpiewanie w takich kościołach staje się wielką udręką, natomiast zrozumienie mowy niewyobrażalnie trudne.

Nowoczesna elektronika dostarcza coraz lepsze urządzenia wzmacniające, które rozwiązują tego typu trudności. Wzmacniają one zakres wysokości tonu w pomieszczeniach kościelnych, w których same z siebie nie mogą być wzmocnione albo są wręcz stłumione.

 Tego typu urządzenie składa się z trzech elementów: jednego lub więcej mikrofonów, wzmacniacza i jednego lub więcej głośników.
Mikrofon jest bardzo delikatnym i wrażliwym urządzeniem, które rejestruje dosłownie wszystko i przez wzmacniacz przenosi dalej. Rejestruje także to czego ludzkie ucho umyślnie albo też przez nieuwagę nie dosłyszy: każdy głęboki oddech, każdy błąd językowy, każde dialektyczne zabarwienie językowe, seplenienie, każdy szelest towarzyszący przewracaniu stronicy.

Nie należy mieć ust zbyt blisko mikrofonu, ale w odległości ok. 10-20 cm. Wówczas można usłyszeć naturalny, a nie zniekształcony głos lektora. Pamiętać należy, że przy wypowiadaniu tzw. spółgłosek wybuchowych (p, b) można uzyskać efekt "buchnięcia" w mikrofon, który zarówno rozprasza wiernych jak i nie pozwala zrozumieć następnych słów czytania (przez efekt pogłosu).

Jeszcze przed rozpoczęciem celebracji liturgicznej należy mikrofon ustawić na odpowiednią wysokość, tak, aby uniknąć manipulacji nim podczas liturgii, co wywołuje hałas i rozprasza słuchaczy, także wzrokowo.
Tekstów, którymi wierni modlą się wspólnie (np. Chwała na wysokości Bogu, Wierzę w Boga), nie powinno się odmawiać razem z nimi przez mikrofon, zagłusza to bowiem i przeszkadza modlitwie wiernych.
Z tego samego powodu nie powinno się wraz z innymi śpiewać pieśni przez mikrofon. Albo rezygnuje się wtedy ze śpiewania, albo należy się cofnąć o jeden krok. Do mikrofonu należy mówić spokojnie i niezbyt głośno, tak jak mówi się w domu przy stole.



Gdy wszystko zostanie wykonane...



Gdy wszystkie te reguły zostaną dokładnie przyjęte, wówczas można być pewnym, że będzie się swoją posługę lektora pełnić poprawnie.





@@@





@@@

więcej fotek w galerii :

http://www.orator.fora.pl/viewimage.php?i=112


kontakt w sprawie szkoleń:

biuro@logos.dt.pl
tel.94-340-60-06


@@@





@@@


Zapisane
Paweł
Użytkownik
**
Wiadomości: 63


« Odpowiedz #11 : Luty 26, 2011, 07:46:44 »



Jeżeli nie wiesz, co mówisz – na pewno mówisz co innego.
Chcesz mówić co trzeba?
Przyjdź do nas.
Kraina Terapii i Kształcenia Mowy „LOGOS”

>>> www.logos.pomorze.pl
>>> www.logos.dt.pl
>>> www.logos.hg.pl
>>> www.logos.webserwer.pl

Zapisane
naszawiara
Nowy użytkownik
*
Wiadomości: 36


« Odpowiedz #12 : Lipiec 20, 2017, 11:24:52 »

.

To co działo się w kościele, zawsze kojarzyło mi się z teatrem

[size=18]OMNIBUS czyli SAMO ŻYCIE[/size]


Nieprawda, że muzyka łagodzi obyczaje -mówi Władysław Pitak, muzykoterapeuta. -Obyczaje to coś więcej niż samo zachowanie, to wzorce kulturowe, to nasze wychowanie. Nie wierzę, że sama muzyka może nas zmienić. Nie sama.

O panu Pitaku pisaliśmy kiedyś w "Głosie Pomorza", kiedy zakwitł hodowany przez niego kwiat, tak zwana "królowa nocy", co jest zjawiskiem niecodziennym i było szeroko komentowane przez prasę krajową. Pan Władysław twierdzi, że fakt ten był dla niego potwierdzeniem optymistycznej teorii, że w każdej chwili może nas spotkać coś miłego: ot, choćby roślina zakwita po 31 latach hodowli.

Pan Władysław w życiu zdobył kilka zawodów. Najpierw podczas służby w wojsku, operatora kamer filmowych i telewizyjnych, a później w Warszawie u boku profesora Bardiniego zdał egzamin państwowy i został artystą estradowym o specjalności aktorskiej. Pracował w Domu Kultury Budowlanych, który kiedyś mieścił się przy ul. Orlej w Koszalinie.

Prowadził tam teatr amatorski. Wprowadził w nim elementy psychodramy i socjodramy. Przed stanem wojennym współpracował z Kameralnym Teatrem Muzycznym przy Koszalińskim Towarzystwie Muzycznym. Ponieważ jednak pan Pitak chciał zostać wykładowcą w koszalińskiej filii Akademii Muzycznej (była taka przy ul. Piastowskiej ), postanowił skończyć studia w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Słupsku. Po uzyskaniu dyplomu zaczął wykładać dykcję i prowadzić zajęcia fakultatywne z teatru.



- Teatr zafascynował mnie w dzieciństwie, kiedy w jednym z wrocławskich kościołów zacząłem służyć do mszy jako ministrant. Może się to wydawać dziwne, ale to co się działo w kościele zawsze kojarzyło mi się z teatrem. Zapach kadzidła, dźwięk dzwonków, występowanie przed tłumem ludzi zawsze mnie pociągały. Kiedy jeden z księży w sposób niezwykle obrazowy mówił kazania, miałem ochotę z miejsca wstąpić do nieba i zostać aniołkiem. Właśnie księża zainteresowali mnie literaturą dotyczącą psychologii, charakterologii i ludzkich temperamentów; to dziedziny niezwykle przydatne duchownym. Dzięki ich znajomości potrafią już po krótkiej rozmowie zorientować się z jakim typem charakterologicznym mają do czynienia... - opowiada pan Władysław.

.
W latach osiemdziesiątych wraz ze swoim teatrem odwiedzał strajkujących. Potem, kiedy ogłoszono stan wojenny, spostrzegł jak bardzo ludzie odsuwają się od siebie, jak mało znaczą dla nich przedstawienia, które chciał im dawać. Jak mówi - życie przerosło teatr. Zaczął pracować w sanatoriach. Proponował kuracjuszom zabawę w psychodramę, później wpadł na pomysł dodawania do niej elementów muzycznych. Wreszcie stworzył coś, co nazwał "muzykodramą": połączenie muzyki z przekazem słownym, zazwyczaj poezją. Zachęcony przez psychologów zaczął brać udział w zajęciach z muzykoterapii prowadzonych przy Centrum Edukacji Muzycznej. Skończył tam kurs, który uprawniał go do prowadzenia zajęć z dziedziny animacji i relaksacji muzycznej.



- Z kuracjuszami rozmawialiśmy o muzyce, poezji, diecie i ich wpływie na prawidłowe funkcjonowanie organizmu człowieka. Także o sensie życia, bez którego zatracamy człowieczeństwo i o sposobie wyrażania myśli, który jest najwyższą formą istnienia. Wtedy zareagowali lekarze. Nie do pomyślenia było dla nich, że nielekarz prowadzi rozmowy o zdrowiu. Postanowiłem więc zostać logopedą - to jedyna pozamedyczna specjalizacja tolerowana przez lekarzy. Od tej pory zaczęto wpisywać kuracjuszom muzykoterapię do karty zabiegowej. Dzięki nowym umiejętnościom rozszerzyłem muzykoterapię o pewne elementy logopedii.


Pan Pitak mówi o sobie, że teraz jest rentierem, czyli że "odcina kupony". Jeździ po świecie, odpoczywa. Szczególnie podoba mu się Francja i jej rozmaite strefy klimatyczne. Ostatnio wpadł na pomysł założenia zespołu opieki zdrowotnej, złożonego z lekarzy, pielęgniarek i terapeutów rozmaitych dziedzin, którzy na życzenie pacjentów będą świadczyć pomoc w domach. Może to być opieka nad osobą po wylewie, nie zawsze mającą możliwość rehabilitacji, lub po prostu opieka nad chorym dzieckiem, kiedy rodzice muszą pracować. Być może kiedyś przyjdzie nam do głowy skorzystać z usług logo-muzyko-terapeuty , aktora i reżysera w jednej osobie?


Anna Błądek (OKO - Tygodnik Miejski "Głosu Pomorza" 13-19 lutego 1999)

P.S.

Pomysł założenia zespołu opieki zdrowotnej i pedagogicznej zaowocował powołaniem w maju 2001 r. Towarzystwa Terapii i Kształcenia Mowy LOGOS w Koszalinie, które współdziała z wieloma stowarzyszeniami i organizacjami zajmującymi się niesieniem pomocy osobom potrzebującym.

Na szczególną uwagę zasługują porady i konsultacje udzielane za pośrednictwem Internetu. W Internecie można także znaleźć wiele artykułów pisanych przez członków TTiKM LOGOS.
.

Kontakt: logos@logos.pomorze.pl

.

Zapisane
ascetyk
Administrator
Aktywny użytkownik
*****
Wiadomości: 147


« Odpowiedz #13 : Marzec 07, 2021, 08:58:40 »

http://www.naszawiara.darmowefora.pl/index.php?topic=78.0
Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

playyourstories hkcz pilsudskiegodietricha crazysquad zlotasiodemka